Nasze cele i ich realizacja

[miniek8]

No super filmik już jest w ulubionych
czyżby to był cel gorzej z realizacją pożyjemy zobaczymy.

[HUSKYTEAM]

Filmik znam, fajny. Wszystko fajnie, tylko i tak niezależnie od ilości takich zabaw w którymś momencie trzeba wyje..ać z fali na pełnym speedzie, obejrzeć się za siebie i liczyć, że się nie zgruzuje przy lądowaniu. Ja mam na koncie kilka spektakularnych prób, które skończyły się lądowaniem centralnie na głowie, przeważnie bez deski bo mi nogi wylatywały w pierwszej fazie kręcenia....

Ale spoko, pojutrze uderzamy na pływanie i będę próbował kręcić.

[szogunik21]

Gdzie mogę o tym poczytać? Do tej pory zawsze ignorowałem kwinkunksy, jako mało znaczące. Jakie są dopuszczalne orby dla tego aspektu? Wychodziłoby na to że mam w horoskopie natalnym kwinkunks między plutonem a wenus z orbą 3,5 stopnia i nash horoskop!!. Zodiaka poczytałem o kwinkunksie i z tego co zrozumiałem to oznacza on że dwie dziedziny w życiu występują całkowicie osobno od siebie, nie widać połączenia między nimi.

Ten temat nie jest taki prosty, jak mogłoby sie wydawac. Mam pewne informacje i jutro o tym napisze... Dobrze, ze jest gdzie pogadac.

[joker 102]

wtf?

A co do loopa, to ja miałem pierwsze przełamania, pierwsze sine plecy i otwarte oczy przy kręceniu, niestety w zeszłym sezonie nie udało mi się ustać żadnego, chociaż parę miałem już na milimetry polecam wszystkim, ale mi osobiście różne ćwiczenia nie pomogły się przełamać po prostu trzeba zamknąć oczy przed falą, rzucić żagiel w przód i liczyć na najlepsze ja pamiętam, że pierwsza próba to był spektakularny placek na plecy aż mnie piecze jak o tym pomyślę

[Lubuskie]

Mogę się pochwalić, że wczoraj pierwszy raz popłynąłem - 5 razy po minimum 100 metrów Teraz ćwiczę zwroty i nadal równowagę, z którą jeszcze jest kiepsko

[Pająk]

po wczorajszym pływaniu, start z wody w miejscach gdzie nie stoję opanowany w 95%
teraz szlifowanie strapów i może do końca sezonu będzie pierwsze podejście do rufy

[dm_pm]

ja wczoraj zaliczyłem pierwsze slizgi i zwroty mi już wyczodza płynnie i bez wywrotkek

[Cristobal]

W tym sezonie odhaczam helikopter, choć wersja taka "w miejscu" Kiedy wchodziłem na dechę była flauta, wiatr przyszedł z takiego kierunku, że znalazłem się po zawietrznej, więc musiałem przepychać pędnik, koniec końców udało mi się jakoś obrócić zestaw i ustawić właściwie Zalew Zegrzyński (przynajmniej wschodnia część, w okolicach Białobrzegów) jest bardzo niewdzięczny jeśli chodzi o warunki do pływania, m.in. ze względu na zmienny pod względem siły i kierunku wiatr, ale dzięki temu można czasami przynajmniej zaliczyć jakiś nowy manewr

[joker 102]

ja mam ustane pierwsze spocki i pierwsze podejścia do shove it'a, ale słabe

[Cristobal]

Joker - widzę u Ciebie lokalizację Wrocław - czy takie rzeczy to na "Mietku"?

[joker 102]

Jak zawieje we wrześniu, to pewnie na razie siedzę w robocie w Sarbsku

[Pająk]

jest progres, strapy opanowane, rufa powoli zaczyna wychodzić co prawda większość z tego co wyjdzie to dokręcenie z wyjściem z ślizgu, dzisiaj pierwsze nieśmiałe skoki na falkach ( czopikach )

[joker 102]

Widzę odgrzewasz temat, to też może się bardziej zmotywuję jak tu wypiszę co chcę zrobić z deadlinem w listopadzie
-flaka
-frontloop
-spock 540
-switch i zawietrzna
-...chyba wystarczy

[Jareq]

Widzę odgrzewasz temat, to też może się bardziej zmotywuję jak tu wypiszę co chcę zrobić z deadlinem w listopadzie
-flaka
-frontloop
-spock 540
-switch i zawietrzna
-...chyba wystarczy

Na Mietkowie?

[joker 102]

Widzę odgrzewasz temat, to też może się bardziej zmotywuję jak tu wypiszę co chcę zrobić z deadlinem w listopadzie
-flaka
-frontloop
-spock 540
-switch i zawietrzna
-...chyba wystarczy

Na Mietkowie?

Sarbsk/Mietków/Łeba/cokolwiek